Czasy, w których na półkach sklepowych można było znaleźć jedynie klasyczne prezerwatywy już dawno odeszły w niepamięć. Obecnie traktowane są nie tylko jako jeden z najpopularniejszych metod antykoncepcyjnych, który dodatkowo zapewnia ochronę przed chorobami przenoszonymi drogą płciową. Wachlarz modeli dostępnych na rynku wciąż rośnie. Biorąc pod uwagę różnorodność prezerwatyw, każdy może znaleźć coś zadowalającego, przy okazji znacznie poprawiając satysfakcję ze stosunku oraz maksymalizując intensywność przeżywanych doznań.
Jakie są rodzaje prezerwatyw?
Wyróżniamy kilka podstawowych rodzajów prezerwatyw:
KLASYCZNE:
Mowa tu o takich, które zawierają w swoim składzie głównie lateks. Dużym minusem jest fakt, że wiele osób ma na niego uczulenie. Polecane dla osób, które zaczynają swoją przygodę z życiem seksualnym.
Z WYPUSTKAMI:
Ulubieniec Pań. Dlaczego? Wypustki drobnych rozmiarów sprawnie stymulują ścianki pochwy kobiety, dzięki czemu doznania są znacznie intensywniejsze.
PRĄŻKOWANE:
W tym przypadku pierścienie opasają kondom, mając za zadanie intensywniejszą stymulację wnętrza kobiety oraz (zachowując odpowiedni kąt) łechtaczki.
CHŁODZĄCE/ROZGRZEWAJĄCE:
Dzięki nawilżeniu prezerwatywy dodatkową warstwą chłodzącego lub rozgrzewającego lubrykantu, doznania obojga partnerów zostają spotęgowane.
PRZEDŁUŻAJĄCE STOSUNEK:
Opcja dla mężczyzn, którzy borykają się z problemem przedwczesnego wytrysku. Kondomy tego typu są pokryte od wewnętrznej strony substancją znieczulającą zwaną benzokainą.
Jakie prezerwatywy wybrać?
Najnowsze ultracienkie prezerwatywy są dostępne niemalże w każdym sklepie, aptece, na stacjach benzynowych. Znajdziesz jeszcze szerszy zakres ofert, jeśli zdecydujesz się na zakupy przez internet. Jeśli nie jesteś pewien, które prezerwatywy będą odpowiednie dla Ciebie oraz partnera lub partnerki – eksperymentuj! Poza aspektem zwiększającym doznania, istnieją również prezerwatywy smakowe (świetnie sprawdzają się dla zwolenników seksu oralnego), a także takie które występują w różnych kolorach. Każdy znajdzie coś dla siebie.
